Święta coraz bliżej, plany są już ustalone i spędzam je w gronie rodzinnym. Jak to bywa przed świętami mnósto pracy jest, ale zanajduję czas żeby postawić kilka krzyżyków. Paczka wymiankowa została wysłana mam nadzieje że dojdzie w całości i się spodoba:) Ja tez już swoja otrzynałam, ale będę się chwalić jak przyjdzie czas. W kwesti robótek robię metryczki w dalszym ciągu i powstały również kurczaki
Jakie śliczne kurczaczki :) Musisz mnie nauczyć jak się je robi. Próbowałam ale nadal mi coś nie wychodzi......
OdpowiedzUsuńśliczne! Ja jakoś nie umiem się przemóc i stworzyć jakiegoś karczocha:)
OdpowiedzUsuńA wiesz, że choć w tym roku zrobiłam pewnie z 40 karczochów, to ani jednego kurczaka... za rok nie zapomnę ;) nawet oczka kupiłam :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :) zupełnie obca jest mi ta technika :) zapraszam do mnie http://domoweinspiracje.blog.onet.pl/
OdpowiedzUsuńŚliczne kurczaczki:)
OdpowiedzUsuń