a w poniedziałek pogoda zupełni inna
Mam ostatnio lenia robótkowego. A SAL-u nie powstał, żaden krzyżyk. Powoli powstaje kolejna pamiątka komunijna i jeden zając na plastikowej kanwie oraz powstało pierzaste jajo:)
A na parapecie hoduje bazylie i lawendę ( jak na razie tylko bazylia wykiełkowała).
łał idziesz jak burza z krzyżykami :) super jajo :)
OdpowiedzUsuńMimo, że już chce się wiosny to i tak te zimowe zdjęcia są piękne:) Pierzaste jajo - fajny pomysł:)
OdpowiedzUsuń