Do mojego ważnego, najważniejszego dnia w życiu został 3 tygodnie. Czas mi ucieka przez palce praca i przygotowania to za dużo na jedną osobę. Mam szczęście, że pomagają nam rodzice i większą część przygotowań wzięli na siebie. Byłam ostatnio u próbnego makijażu i fryzury.
W zeszłym tygodniu wybraliśmy się do Torunia z siostrzeńcem mojego mężczyzny i trafiliśmy na Zlot pojazdów militarnych i motocykli.
Tydzień temu odbył się również Pałuckie targi rolne. Wystawców było mnóstwo i same interesujące rzeczy. Kupiliśmy między innymi jeża:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarze