Mam kochanego męża, który ponownie dał się naciągnąć na wstążkowe zakupy. Tym razem zamówiłam szpilki długie i krótkie (każdych po 0,5 kg) brokatową wstążkę złotą i srebrną oraz 5 kolorów wstążki 6 mm. Z tych moich zakupów powstają tytułowe bombki, powstało ich na dzień dzisiejszy siedem.
Powoli widać święta u nas pierwsze ozdoby się pojawiają. No i oczywiście porządki świąteczne, w których dzielnie pomaga mi mój mężczyzna.
Pochwalę się naszą małą kolekcją dzwonków, które będziemy zbierać z naszych podróży. Może czasem nam i jakiś znajomy podrzuci dzwoneczek i nasza kolekcja będzie stopniowo rosnąć.
Obserwatorzy
piątek, 13 grudnia 2013
sobota, 7 grudnia 2013
Trochę Śwąt
Powoli się ogarniam z robótkami. Postawiłam kilka krzyżyków na plastikowej kanwie.Zostały mi tylko kontury do zrobienia. Oczywiście plany był inne, gdyż chciałam zrobić więcej ozdób ale cieszę się z tego co jest. Robię również bombki karczochy dla szwagierki więc muszę się śpiąc i do roboty:)
Męża naciągnęłam na zakupy :)
Męża naciągnęłam na zakupy :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)