Jesień już czuć więc trzeba się wzmacniać w wieczory. Ja się wzmacniam herbatą z sokiem aroniowym. W ostatnim czasie miałam kilka dni wolnego i wybraliśmy się nad morze, dokładnie do Mielna, gdzie mieliśmy dwa noclegi.
Przy wejściu na plaże witał nas chyba lew morski.
Zimno było, ale nogi trzeba było zamoczyć w morzu :)
Mąż nie chciał nóg zamoczyć, ale morze samo mu nogi zmoczyło.
I oczekiwany zachód słońca
W ostatni dzień zrobiliśmy sobie małą wycieczkę po wybrzeżu i odwiedziliśmy między innymi Ustronie Morskie oraz Kołobrzeg.
A ptaszki się niczego nie bały, czekając na kąski
W Kołobrzegu można było spotkać koniki morskie
Ale się rozszalałam ze zdjęciami. No nić uciekam. Pa pa.
Obserwatorzy
piątek, 26 września 2014
niedziela, 21 września 2014
Misz masz
Jako, że nie mogę zdecydować się na haft ślubny, nadal dłubie moje iryski. W drugim obrazku już coraz więcej widać.
Dokładnie rok temu powiedzieliśmy sobie tak, przed ołtarzem. Więc z tej okazji zaprosiliśmy najbliższych na mały poczęstunek. Wzbogaciłam się o dwa kwiatki, narzutę na łóżko i gofrownicę.
Dokładnie rok temu powiedzieliśmy sobie tak, przed ołtarzem. Więc z tej okazji zaprosiliśmy najbliższych na mały poczęstunek. Wzbogaciłam się o dwa kwiatki, narzutę na łóżko i gofrownicę.
Wspomnienia, Ach wspomnienia
środa, 10 września 2014
Irysowo i kulinarnie
Dzisiaj zacne od kulinariów. Jako że teście wyjechali na wycieczkę na całe cztery dni mogłam poszaleć w kuchni. I w taki sposób powstały dętki.
W ogródku pięknie zakwitły mam dalie.
Nasz kiciuch bacznie pilnuje podwórka
Jako, że w końcu wysłałam zdjęcia do wywołania (było ich ponad 200) powoli zaczynam kupować ramki i albumy. Pierwszy zakup prezentuje się tak:
Irysy powoli do przodu się posuwają. Ale nie długo będę musiała je odłożyć, bo będę musiała zrobić pamiątkę ślubną do brata na styczeń.
W ogródku pięknie zakwitły mam dalie.
Jako, że w końcu wysłałam zdjęcia do wywołania (było ich ponad 200) powoli zaczynam kupować ramki i albumy. Pierwszy zakup prezentuje się tak:
Irysy powoli do przodu się posuwają. Ale nie długo będę musiała je odłożyć, bo będę musiała zrobić pamiątkę ślubną do brata na styczeń.
Subskrybuj:
Posty (Atom)