Obserwatorzy

wtorek, 26 lutego 2013

Znowu się chwalę:)

Dzisiaj się chwalę ale nie robótkowo. W końcu po długiej męczarni dnia wczorajszego o godzinie dziesiątej zdałam egzamin na prawo jazdy:)

W ostatnim czasie siedziałam troszkę nad SAL-em i oto efekty mojej pracy:


środa, 20 lutego 2013

A u mnie wiosna

To za sprawą kwiatka na parapecie. Hiacynt kwitnie w całej pełni, troszkę się przechylił ale nic nie odbierze mu uroku:)Tak wygląda w okazałości:

I ze zbliżenia:
Sprzątają w szafie znalazłam pierwsze pracę hafciarskie. Zaczynałam od haftu płaskiego a później zainteresował mnie haft krzyżykowy i tak tworze do tej pory:)




Powoli szykuje się do Wielkanocy, powstały pierwsze pisanki:



 Metryczka dla synka koleżanki została w końcu oprawiona:)

Ale się dzisiaj rozszalałam ze zdjęciami:) Jeśli idzie o krzyżyki to na razie siedzę nad SAL-em:)

czwartek, 14 lutego 2013

SAL-owo i walentynkowo

Jako że ostatnio siedziałam nad metryczką to w tym tygodniu usiadłam trochę do moich nie szczęsnych krasnali. Czemu niesczęsnych, a bo jakoś nie mam do nich serca. Chociaz jak powstały pierwsze kontury to już coraz więcej mam do nich serca :)


Za oknami znowu zima, a u mnie na parapecie już powoli wiosna. Mój hiacynt zaczynka kwitnąć

A jako, że dzisiaj walentynki to się pochwale. Jak przyjechałam do mojego mężczyzny to dostałam dziewięć czrwonych róż. Później pojechaliśmy do kawarnii EUROPA -Dom Czekolady na pyszną czekoladę na gorąco i krem sułtański.










niedziela, 10 lutego 2013

Stópki niemowlaka - koniec

Równo tydzień robiłam metryczkę dla Ani. Ja na mnie to nawet nie zły wynik, ale to tylko dlatego, że Ania mnie prosiła bym zrobiła ją na 13 lutego. Więc jutro metryczka wyleci do nowej właścicielki.

Dostałam również zamówienie na następną metryczkę tym razem dla chłopca, więc będzie przeważał kolor niebieski. Mulinka już jest więc nie długo będę pokazywać efekty pracy. Na zdjęciach jest widoczna mulina do tej metryczki, jak i dla wersji różowej. Znalazło się też kilka innych do zupełnie innego projektu, który mam zamiar kiedyś zrobić:)




Chociaż jeszcze zima u na jest, to u mnie powoli wita wiosna a to za sprawą Hiacynta, którego dostałam od mojego mężczyzny:) Teraz zdobi parapet w ciekawej osłonce, zajmując miejsce koło złotej świeczki.


piątek, 8 lutego 2013

Paczka

Każdy lubi dostawać prezenty:) MMM a właściwie to nie prezent. Dostałam paczuszkę od Ani za to, że robię dla niej metryczkę:) W pacce było kanwa, zestaw zająców z plastikową kanwą , ramki 10x10, klej do robótek. Dostałam również cudny czajniczek do olejków aromatycznych i karteczkę w serduszka:)




wtorek, 5 lutego 2013

Metryczka - Stópki niemowlaka

Od niedzieli siedzę nad metryczka dla Ani. Tym razem robię stópki niemowlaka. Już troszkę krzyżyków przybyło, ale jeszcze kawał pracy przed mną. Jeśli chodzi o SAL to na razie nic nie przybyło:(


Dzisiaj kulinarnie

Dzisiaj coś innego, a mianowicie przepis na pyszny placek, dostałam go od teściowej gdyż to jest ulubiony placek mojego Miśka:)

PLACEK KOKOSOWY

SKŁADNIKI:
1 kostka margaryny
1,5 szklanki cukru
1/2 szklanki wody
20 dkg wiórek kokosowych
2 szklanki mąki
1 łyżeczka proszku
5 jajek
1 kieliszek wódki

WYKONANIE:
Rozgrzać tłuszcz, cukier, wiórki kokosowe i wodę. Pozostawić do ostygnięcia. Następnie dodać żółtka, mąkę, proszek do pieczenia, kieliszek wódki oraz ubite na sztywno białka. Wszystko razem wymieszać. Piec w 200 stopniach około 35 min.

Bardzo dobry placek, niestety zdjęć nie mam bo jak mój Miśku przysiadł to prawie pół blachy na raz zjadł. Dobry zarówno do kawy jak i z szklanką mleka.