Obserwatorzy

niedziela, 14 lutego 2016

Walentynkowo

Mam kochanego męża (nie raz mnie denerwuje i się wkurzam na niego) w walentynki, a właściwe dzień przed zrobił mi nie spodziankę. Dostałam od niego 31 czerwonych róż i śliczny srebny łańcuszek  z zawieszką w kształcie serca z Apartu.



Jak już temat kwiatów to się pochwalę moim storczykiem.
Nie mam weny do haftu, a zamówień mnóstwo i ciekawych wzorów, by się chciało dużo zrobić a tu czasu brak. Zaczęłam portret na zamówienie, ale kiepsko mi idzie, a jest ogromny. W chwili obecnej robię pamiątkę komunijną.

Mója mały psinka trochę urosła i zrobiła się z niej mała modelka.


W ostatni weekend karnawału wybraliśmy się razem ze szwagrem i szwagierką na bal. Pierwszy raz miałam taki makijaż.