Obserwatorzy

środa, 18 marca 2015

Pamiątka

W ostatnim czasie troszkę się działo. Odebrałam badania i mam podwyższony cukier i cholesterol. Muszę się trochę zmniejszyć wagę i ogólnie zadbać o siebie. Powoli się święta zbliżają i w pracy mnóstwo ludzi już zaczyna zakupy robić. U mnie powoli pojawiają się ozdoby świąteczne a dokładnie jajka decupage.

W między czasie dalej dłubie pamiątkę i coraz więcej widać, do maja się wyrobię.
Mąż się wkurzył, bo co chwilę zbierał muliny po kanapie, więc kupił mi pudełko na muliny i cały haft nad którym pracuje. Poprzednio miałam mniejsze i jak było więcej kolorów mulin to się w nim nie mieściły.
W Bydgoszczy odbywa się wystawa Klocków LEGO wybraliśmy się z mężem, bawiliśmy się jak dzieciak, a wystawa robi ogromne wrażenie. Było coś dla chłopców i dziewczynek.





niedziela, 8 marca 2015

Kolor

Na mojej pamiątce powoli pojawiają się kolory. A dokładniej fiolety, zielenie i róże. Pojawia się coraz więcej krzyżyków.
Nadrobiłam trochę jak miałam wolne. Nie wiedziałam, że wzięcie urlopu na żądanie to taki problem. W Poniedziałek robiłam badania krwi rano, a popołudniu miałam iść do pracy. Ale bardzo źle się czułam i było mi słabo, więc mąż zadzwonił do pracy, że nie przyjdę bo się nie najlepiej czuje. Ja sobie odpoczywam popołudniu na kanapie z herbatką i haftem, a tu telefon. Dzwoniła moja kierowniczka czy jestem w ciąży i czy przyniosę zwolnienie. Normalnie zatkało mnie. Na szczęście już ze mną lepiej wystarczyło, że trochę odpoczęłam.

Z okazji dzisiejszego święta kobitki wszystkiego najlepszego i samych spełnionych marzeń!!!