Obserwatorzy

sobota, 29 listopada 2014

Szybkie ciacho

Jako, że mój mąż jest łasuchem od czasu do czasu robię mu torta bezowego. Słodkości co nie miara, a pracy znowu nie za dużo. Przepis prosty. Gotowe krążki bezowe przekładamy ubitą śmietaną 30% z łyżką cukru pudru i serkiem mascarpone. I prawie gotowe. A zapomniałam dodać, w pierwszej warstwie są herbatniki namoczone w kawie.


A taki prezent dostałam od męża więc ciacho mu się należy:)


piątek, 14 listopada 2014

Dłubię

Dosłownie powoli dłubię moją pamiątkę ślubną (prawdę powiedziawszy to mam ślimacze tempo, a czasu coraz mniej). Miałam wolne  i obiecywałam sobie, że nadrobię z haftem, ale to zawsze coś wypadało. Mój haft prezentuje się tak:
Z szafki przyglądają mi się dwie pary oczu
Powoli zaopatruje się w ozdoby świąteczne. Wczoraj byliśmy z Teściową na kontroli w Bydgoszczy i zahaczyliśmy o hurtowne na Szajnochach, gdzie odkryłam istny raj ozdóbkowy. Kupiłam kilka gwiazdek i domem na podgrzewacze.
Mając małą osóbkę w bliskiej rodzinie trzeba pomyśleć o prezentach na mikołaja. W tym roku wybór padł na puzzle do kolorowania w wannie. Mam nadzieje, że prezent przypadnie do gustu.

Dorobiłam się też nowego storczyka, który zdobi sypialnie. Natomiast w przedpokoju zawisły zdjęcia, powoli upiększamy swoje cztery kąty.

11 listopada zrobiliśmy sobie wypad do Solanek i Palmiarni, gdzie podziwialiśmy piękne rośliny, a na jednej owoc. Na moje to był bananowiec, a co wy o tym myślicie:

środa, 5 listopada 2014

Zakupy i haft

Koniec października i początek listopada to u nas nerwowy czas, gdyż mąż handluje zniczami pod cmentarzem. Wiadomo jak to bywa cały czas się myśli czy dobrze pójdzie czy zejdą i czy czasem nie będzie trzeba dołożyć do interesu. Na szczęście w tym roku dobrze poszło dołożyć nie musieliśmy, jeszcze coś zostało. Więc skorzystaliśmy z okazji dodatkowej kasy i kupiliśmy kołdrę taką, żebyśmy mogli się pod nią zmieścić.

No ale miało być o zakupach, jak pisałam wcześniej mąż pozwolił mi zrobić małe zakupy na HAFTIX. Oczywście trzeba było kupić kanwe 14 bałą i kremową ze srebrną nitką, po za tym kilka mulinek, bombki styropianowe, obcinaczki do nici i nożyczki. W paczce były też rzeczy dla Ani, ale nie zdradzę co:)

Jak chodzi o haft to męczę pamiątkę ślubną. Mam kilka krzyżyków a czasu coraz mniej. Powoli posuwam się do przodu, chce w tym tygodniu nadrobić bo mam urlop. Na razie mam tyle:

Jakość zdjęć słaba bo robione telefonem. Marzy mi się lustrzanka, ale na razie muszę się wstrzymać.