Obserwatorzy

czwartek, 7 listopada 2013

Misz masz

Ostatnio przeglądałam zdjęcia z wesela i wspominałam jak fajnie było. Nie które prezenty jeszcze nie odpakowane w szafie leżą bo czekają aż remont zrobimy:) A oto nie które z prezentów:



Mój bukiet ślubny:

Mieliśmy też naszą mała podróż poślubną. Krótką bo tylko 4 dniową, ale najważniejsze że udaną:)





 Oczywiście na Krupówkach musiało być zdjęcie z Białym misiem
Mój mąż zafundował mi przejażdżkę bryczka:)

A oto moje ostatnie zakupy. Musiałam uzupełnić zapasy kanwy, kupiłam również nici i mulinę oraz kolorowy filc



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarze