Obserwatorzy

poniedziałek, 25 lipca 2016

Różnie to bywa.

Nawet nie wiem kiedy minęło tyle czasu od ostatniej mojej wizyty tu. Trochę się wydarzyło. Zostałam ciocią, jakieś trzy miesiące temu. Malutka Zosia jest urocza i śmieszka nie samowita. Czasami jak patrzę na brata i jego rodzinę robi mi się żal, że ja nie mam maleństwa, ale staram się o ty nie myśleć. Na razie rozpieszczam bratanicę, a może i na mnie kiedyś przyjdzie czas. A jak nie no to trudno, przecież są kobiety które nie mają dzieci i są szczęśliwe. Jeśli chodzi o inne sprawy to nic się nie zmieniło nadal mieszkam u teściów, jakoś leci, chociaż mam wrażenie, że się z mężem kłócimy o byle drobiazgi. W pracy też ciężko, a o braku chęci to już nawet nie wspomnę oraz o baraku  weny. Dosyć marudzenia, trochę zdjęć.
















2 komentarze:

  1. Rzeczywiście Madziu, dawno Cię nie było. W życiu każdego są różne momenty, które albo czemuś sprzyjają, albo nie. Znalazłaś się na takim rozdrożu, ale tylko od Ciebie zależy, jak z tego wybrniesz. Może pewne sprawy sobie odpuść, " wyluzuj" a efekty pojawią się z zaskoczenia. Rozpieszczaj bratanicę jeśli sprawia Ci to przyjemność, z mężem zamiast się kłócić, przemilczaj gadanie - odpowiesz gdy będziesz spokojna i to ze zdwojoną siłą.
    Fotki świetne, mogę tylko podziwiać, bo ja tylko z okna swojego mieszkania mogę coś obfocić, ale ile można ten sam widok uwieczniać?
    Trzymaj się Kochana.)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam kciuki za to, żeby Wam się ułożyło. Życzę Ci, żebyście mieli swojego maluszka :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze