Obserwatorzy

wtorek, 25 czerwca 2013

Krzyżykowe lenistwo

Dokładnie jak w tytule, kompletne lenistwo w sferze krzyżykowej. Staram się zmuszać do kilku krzyżyków dziennie w pamiątce ślubnej, ale to też ciężko mi idzie, a czasu coraz mniej. No i prawdę mówiąc mało czasu, podziwiam wszystkie kobiety łączące pracę z dom i mającą czas jeszcze na swoje hobby.

Ja ostatnio korzystam z pogody i ostatnich dni spokoju, bo już nie długo przygotowania ruszą cała parą. Byliśmy dać na zapowiedzi i teraz czeka nas kilka spotkań z proboszczem i doradcą do spraw rodziny. No i oczywiście trochę rzeczy jest do dokupienia m.in. dla mnie buty (nie wiedziałam że tak ciężko jest kupić buty ślubne ładne, za rozsądną cenę).

A teraz kilka zdjęć:)

                                                                      Zachód słońca nad Polami Lednickimi

                                                                                Nasz wypad do Torunia

                                                                                Powrót do dzieciństwa:)
                                                                                     Nasz nowy lokator


2 komentarze:

  1. Ale super :) Ja też chce taką ciuchcie :)A kotek jest słodziutki. Chęć do haftu sama wróci :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki śliczny lokator:) Miłych i spokojnych przygotowywań do ślubu:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze